czwartek, 24 kwietnia 2014

23.04 - Światowy Dzień Książki

 Jeden z kanałów książkowych, którego subskrybuje (Was też zachęcam do tego!) udostępnił humorystyczny filmik z okazji Światowego Dnia Książki, o którym niestety tak mało osób pamięta. Przyznam się bez bicia, że ja też zapomniałam o tym wydarzeniu i zamiast świętować, zastałam na długi czas pochłonięta magią Świąt Wielkanocnych, które uczciłam objadając się czekoladowymi zającami :)

Filmik " Z kamerą wśród książek"


                                                                                                             Pozdrawiam, Lequer 

"Zagrożeni" C.J. Deugherty

  Trzecia część może równać się z pierwszą?
Z zapartym tchem czekałam  na nadejście lutego, by jak najszybciej kupić kolejną  książkę ulubionej serii. 

Allie postawia uciec ze szkoły, gdzie ma zamiar odciąć się od świata Cimmerii. Szybko jednak jej plan idzie na marne... Allie pełna asertywności uważa, że plany ze strony Nathaniela nie są w stanie jej zaskoczyć. 





 W trzeciej części książki bliżej poznajemy Lucinde Meldrum, która coraz bardziej poświęca się Akademii. Uczniowie coraz bardziej są sobie bliżsi, głównie z inicjatywy nauczycieli, którzy wydają się byś zajęci swoimi sprawami... 

   W tej części C.J Daugherty bardziej skupia się na walce toczącej się między uczniami, a Nathanielem. Odsuwa na bok miłosne rozterki, zastępując wartką akcją. W głównej mierze właśnie to wpłynęło na zmianę naszej głównej bohaterki. W recenzji drugiej części lamentowałam nad tym, iż Allie się zmieniła, w potulną i grzeczną dziewczynkę.  W  "Zagrożonych" natomiast, przywraca swoją dawna twarz, za którą tak tęskniłam. Trójkąt miłosny pomiędzy głównymi bohaterami - Allie, Carterem oraz Sylwainem, nie uległ jakiejś wielkiej zmianie, ponieważ nic tak naprawdę nie było wyjaśnione, ani w kwestii miłosnej, ani w kwestii szpiega. Dla mnie był to minus, ponieważ myślałam, że autorka wprowadzi jakieś odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.Oczywiście nie można powiedzieć, że książka była nudna, co to to nie! Wręcz przeciwnie, jest to powieść dla osób lubiących kryminały. 


„- Czyli wszystko chcesz zrobić sama, a ja jestem tylko przeszkodą,tak? - Zgromił ją wzrokiem odgarniając włosy z czoła - Wiesz co? Wciąż nie przestałaś uciekać.Tylko nie zdajesz sobie z tego nawet sprawy.”

  Autorka  jest prawdziwą mistrzynią w zaciekawianiu czytelników. Od pierwszej chwili narzuciła żywe tempo nie pozwalając skupić się na szczegółach. Myślałam, że tworząc kolejną cześć, C.J. Daugherty zlituje się nad nami i ukaże nam rąbka tajemnicy, niestety.  Miałam nadzieję, że odkryję coś nowego, ale zamiast tego czułam niedosyt. Nie mniej, książka jest godna polecenia czytając ją miałam kilka podejrzanych osób, które mogą współpracować z Nathanielem, lecz autorka tak znakomicie operowała fabułą, że nie sposób było samemu odkryć kto jest zdrajcą. Im coraz dalej się posuwałam i przewracałam strony, tym bardziej miałam wrażenie, że zaraz pojawi się jakieś stworzeni nie z tego świata. Oczywiście nie wybaczyłam bym pisarce, gdyby do tego doszło. Dzięki temu że książka ma swój (bądź co bądź)  racjonalny charakter, jest wyjątkowa i niezastąpiona.

Ocena: 9/10 Swoją drogą, jestem ciekawa kiedy dam ocenę poniżej 8 jakieś książce... ;)

                                                                         Pozdrawiam, Lequer


niedziela, 20 kwietnia 2014

Naminacja do LA

Cześć! "Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Bardzo dziękuje osobą, które mnie nominowały, a były to: 

http://amore-cane.blogspot.com/
http://akcilaw.blogspot.com/

Jako, że nominowały mnie dwie osoby to odpowiem na pytania od pierwszej nominacji, czyli pytania od amore-cane.

Pytania i moje odpowiedzi:
1. Dlaczego piszesz akurat o tym?
Czytanie książek to jedna z wielu moich pasji, ale uważam, że bardzo mało jest blogów poświęconych czytelnictwu w porównaniu na przykład z modą.

2. Jaka jest Twoja ulubiona piosenka?
Jest nią ta, którą umieściłam w poprzednim poście :) Bardzo lubię też Evanescence-Lithium

3. Co Cię inspiruje do pisania bloga?
W głównej mierze to właśnie książki, które czytam.

4. Jakie jest Twoje ulubione zwierzę?
 Mój ulubiony zwierzak to kot (lub tygrys).

5. Miło spędzasz Wielkanoc?
Tak! Chociaż, nigdy nie czuję świąt Wielkanocnych, tak jak Bożonarodzeniowych. Te święta spędzę w Katowicach, do których jadę pierwszy raz.

6. Jaki jest Twój ulubiony dzień tygodnia?
 Pewnie jest nas wielu... to oczywiście Piątek.

7.Kim chciałeś/aś zostać w przyszłości, gdy byłeś/aś mały/ła?
Tancerką, aktorką lub fryzjerką. Jestem strasznie niezdecydowana.

8.Co jest Twoim hobby. Oprócz, tego co piszesz na blogu. 
Interesuje się tańcem, przez 3 lata tańczyłam w zespole, chętnie bym wróciła to tego, ale zdecydowała bym się tym razem inny rodzaj tańca.Oprócz tego gram na gitarze, co wiąże się oczywiście z pasją do muzyki.

9. Masz rodzeństwo (nie musisz wdawać się w szczegóły, wystarczy tak lub nie)?
Tak, mam starszą siostrę Wiolę :)

10.Lubisz przebywać na świeżym powietrzu, spacerować itp?
Tak. Niedawno nawet zaczęłam biegać, ale jest to bardzo męczące, więc wole spacery.

11.Wolisz góry, jezioro, morze czy las?
Góry. Można powiedzieć, że pochodzę z gór, więc chce czy nie często tam bywam, co też czasem wiąże się z przechadzkami po lesie ;)

Nominuję:
http://impossiblegirl-blog.blogspot.com/
http://my-life-is-valuable.blogspot.com/
http://teen-wolf-poland.blogspot.com/
http://life-in-drawings.blogspot.com/
http://jak-to-zrobisz.blogspot.com/
http://urodaa-i-modaa.blogspot.com/
http://lost-in-world-miley-cyrus.blogspot.com/
http://paradiseultra.blogspot.com/
http://kruchawiecznosc.blogspot.com/
http://blogaofall.blogspot.com/
http://white-little-bunny.blogspot.com/

Pytania:
1.Co skłoniło Cię do założenia bloga?
2.Jak przyjmujesz szczerą krytykę?
3.Od kiedy masz bloga?
4.Jakie są Twoje ulubione blogi?
5.Co Twoi znajomi sądzą o Twoim blogu? Podoba im się? Wiedzą, że masz?
6.Kim chcesz zostać w przyszłości?
7.Twój ulubiony przedmiot w szkole?
8.Masz jakiegoś zwierzaka?
9.Ulubiony kolor?
10.Jesteś raczej rozrzutny/na czy oszczędny/na?
11.Jaka jest Twoja wada, a jaka zaleta?

                                                                        Pozdrawiam, Lequer

piątek, 18 kwietnia 2014

Czytanie przy muzyce....

  Znalazłam piękną piosenkę, którą słucham na okrągło! Jest to piosenka z musicalu francuskiego
"Romeo Et Juliette". Historia tej piosenki tak mnie wciągnęła, że musiałam oglądnąć tę sztukę. Przede mną jeszcze kilka aktów :) A tu ta wspomniana piosenka....




                                                            Gorące Pozdrowienia, Lequer

"Anna we Krwi" Kendare Blake

Na samym początku, przepraszam za nieobecność. Nie które sprawy uwięziły moją wenę, ale myślę, że przekupię Was tą recenzją ;)  Po ostatnim poście, w którym pochwaliłam się nowymi zdobyczami, duże zainteresowanie, było właśnie tą książką...



Pierwszy raz przeczytałam książkę, która stricte opowiada o duchach. Oczywiście w innych powieściach, były jakieś epizody o nich, ale nawet nie zapadły mi w pamięć. Podeszłam do tej książki z dystansem, twierdząc, że co może być, aż tak porywającego i oryginalnego w książce o zjawach. Zachowałam się dość powierzchownie, gdyż kupiłam tę książkę bardziej ze względu na nietuzinkową okładkę, niż dla samej fabuły.

"Nie jesteśmy dziećmi [...] Nie wierzymy w bajki. A gdyby nawet, to kim byśmy byli? Przecież nie księciem i śpiącą królewną. Ja swoim ofiarą odcinam głowy nożem,  a Anna rozrywa im ciała i łamie kości jak suche gałązki. Bylibyśmy smokiem i złą czarownicą. To jasne."

Cas stracił ojca zamordowanego przez ducha, którego ten miał uśmiercić.Na pozór zwykły siedemnastoletni chłopak nie wyróżnia się w tłumie, mieszka z matką i kotem. Cas po zabójstwie ojca ma zamiar pomścić jego śmierć i sam zająć się wykonywaną wcześniej pracą ojca. By tego dokonać przeprowadza się z matką - czarownicą do Thunder Bay. Chłopak nie ma zamiaru wdrążać się w życie  szkolna, ma tylko jeden cel, zabić Annę. Ona okazuje się być inna niż te duchy, z którymi chłopak miał styczność. Nie postrzega jej jako pragnącą mordu zjawę, lecz zauważa w niej drobną dziewczynę obdarzoną klątwą.


Wielki podziw dla autorki, że jako pisarka książek młodzieżowych odważyła się na powieść z perspektywy Casa. Dzięki temu możemy trochę rozszyfrować poglądy płci męskiej ;) Książka podobała mi się i żałuję, że początkowo tak krytycznie do niej podeszłam. Ten początkowy zarys emocji w książce w szybkim tempie przerodził się w machinę, która porywa nas w głąb powieści nie pozwalając wrócić do rzeczywistości.

Ocena: 9,5/10                         
                                                                  Pozdrawiam, Lequer